sobota, 12 stycznia 2013

Gnocchi z królikiem



Jak już pisałem przy okazji prezentacji samych klusek, można je podawać praktycznie ze wszystkimi sosami z którymi podaje się makaron. Do swoich postanowiłem wymyślić jednak coś specjalnego, choć muszę przyznać było w tym trochę przypadku. Tym przypadkiem był wiejski królik którego dostałem prezencie, któremu poprzez użyte dodatki nadałem nieco śródziemnomorskiego charakteru. Od klasycznych włoskich dań makaronowych odróżniają je jedynie proporcje klusek i sosu, którego do makaronu zwyczajowo zbyt wiele się nie daje. W swoim daniu potraktowałem tę kwestię trochę po polsku i dodałem go więcej, jak na przykład w kopytkach z sosem. Polecam na każdą okazję. Zarówno sos jak i same gnocchi można przygotować wcześniej, a ładnie podane mogą być nie lada atrakcją na podczas niedzielnego obiadu i pełnić nawet rolę dania głównego. 


Przygotowanie:

Comber oddzielić od kości i zamarynować w oliwie, czosnku, rozmarynie, karczochach i otartej skórce z cytryny i odstawić na kilka godzin. Pozostały fragment kręgosłupa zalać niewielką ilością wody, gotować ok. 40–60 min, aż pozostanie niewiele płynu (ok. ½ kubka) i odstawić. Można oczywiście sobie darować gotowanie tego wywaru i użyć bulionu drobiowego, ale moim zdaniem szkoda marnować tyle dobrego smaku.

Na rozgrzaną oliwę wrzucić zamarynowane i posolone mięso, obsmażyć na złoty kolor, zdjąć z patelni i odstawić. Dodać posiekaną w drobniutką kostkę cebulę, czosnek i smażyć chwilę na pozostałej po obsmażeniu mięsa oliwie . Dolać wino, szałwię, anchois, rozmaryn, bulion  i gotować wszystko ok. 10 min redukując nieco płyny. Następnie dodać pokrojony w plastry comber i dusić wszystko kolejne 10 min, dodając pod koniec masło, karczochy oraz posiekaną natkę i liście selera naciowego. Przyprawić do smaku solą i pieprzem. Parmezan do podania będzie tu jak najbardziej na miejscu. Wino moim zdaniem białe, ale i czerwone da radę:) 


Składniki dla dwóch osób:



comber z królika lub inna część 
½ cebuli
2 małe ząbki czosnku
kilka kawałków marynowanych karczochów lub świeży  
½ kubka bulionu z królika lub drobiowego
2-3 fileciki anchois
szałwia
rozmaryn
chlust białego wina
otarta skórka z ½ cytryny
seler naciowy
½ łyżki posiekanej natki pietruszki
1 łyżka posiekanych liści selera naciowego
2 łyżki masła
oliwa EV
sól, pieprz do smaku
 



5 komentarzy:

  1. Wygląda bardzo smakowicie, uwielbiam królika.

    OdpowiedzUsuń
  2. Z królikiem też smakują wyśmienicie!
    Jestem ich fanką i chyba jadłam już wszystkie wersje...
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. woow, z królikiem!
    ale wykwintnie :]

    OdpowiedzUsuń
  4. do czego w smaku podobny jest królik jeśli w ogóle można to jakoś porównać? bardziej kurczak, czy mocniejsze w smaku i zapachu mięso kaczki? czy mięso nie jest gumowate?
    wygląda bardzo estetycznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie kurczak albo indyk, zarówno w smaku jak i w strukturze, ale w smaku trochę bardziej wyraziste.

      Usuń