wtorek, 29 stycznia 2013

Frico di patate e salsiccia



To danie to absolutna klasyka i przysmak regionu Friuli. Jest rodzajem placka ziemniaczanego, któremu najbliżej chyba do szwajcarskiego rosti, zapewne z powodu  sąsiedztwa . Trudno raczej znaleźć je w restauracyjnym menu i najczęściej można je zjeść w domach. Może być daniem samym w sobie, ale może też występować jako dodatek skrobiowy w daniu głównym, np. z salsicccią, a ponieważ ostatnio ją zrobiłem postanowiłem zaprezentować właśnie taki zestaw. O smaku frico di patate stanowi ser Montasio, bezwzględnie najpopularniejszy w tym regionie, ale z tego co wiem dostępny również w Polsce w sieci Piccola Italia więc jakby ktoś chciał zafundować sobie frico to problemu żadnego nie ma.


Przygotowanie:


Frico di patate

Ziemniaki obrać i pokroić na bardzo cienkie plasterki (poniżej 1 mm) nożem, melakserem lub na mandolinie. Wrzucić na rozgrzaną, najlepiej teflonową patelnię z oliwą. Na początku smażyć ziemniaki wraz igłami rozmaryny na sporym ogniu, co chwilę mieszając. Po 10 min zmniejszyć ogień, posolić, popieprzyć i dalej smażyć. Po kolejnych 10 min dodać starty na grubych oczkach ser i dalej smażyć ciągle mieszając. Kiedy minie kolejne 10 min zwiększyć ogień i lekko ubić łopatką formujący się powoli placek. Kiedy się zezłości z jednej strony, trzeba go za pomocą drugiej patelni lub talerza przewrócić na drugą stronę uważając żeby się nie rozleciał.

Salsiccia

Ponakłuwane igłą surowe kiełbaski wrzucić na średnio rozgrzaną patelnię z oliwą (zbyt wysoka temperatura i brak nakłuć spowoduje popękanie kiełbasek) Smażyć ok. 10 min z dodatkiem białego wina i szałwii. Kiedy alkohol odparuje przykryć i dusić jeszcze 10 -15 min. Pod koniec można zdjąć przykrywkę, zwiększyć ogień i trochę kiełbaski przyrumienić



Składniki dla 4 osób:


600-700 g ziemniaków
250-300g sera Montasio (dojrzewającego 6-mcy)
spora gałązka rozmarynu
oliwa EV
sól, pieprz
+ po dwie trzy kiełbaski na osobę

 

6 komentarzy:

  1. O dziekuje za zamieszczenie dania regionalnego. Bardzo mnie interesuje :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzisiaj wreszcie zrobiłam to zachwycające danie, w wersji bezmięsnej, bo mięso jadam tylko z ryb. Warto było zamówić u rodziny ser.Dziękuję i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń