sobota, 15 maja 2010

Łosoś z nutką orientu



Oto kolejny przepis na niskokaloryczne danie z ryb, tym razem z łososia. Pomysł akurat nie mój i zaczerpnąłem go z książki pewnego szefa kuchni, specjalizującego się w rybach Aldo Zillli pt. „Ryby na różne sposoby”, którą to pozycję z czystym sumieniem polecam, bo przerobiłem z niej już ponad połowę przepisów i wszystkie były bardzo udane.
Próbuję więc następny.....

Przygotowanie:

Wymieszać w misce sok z cytryny, czosnek paprykę, kmin, szczyptę soli i pieprzu i łyżkę oliwy. W powstałej marynacie zanurzyć rybę na 2 - 3 godziny. Po tym czasie wyciągnąć, oprószyć w mące i smażyć po dwie, trzy minuty z każdej strony żeby nabrała złotego koloru i  pod koniec smażenia dodać dymkę. Następnie wlać wywar z ryb, zagotować i gotować ok. 5 min bez przykrycia, dodać posiekaną połowę posiekanej kolendry i gotować na małym ogniu kolejne 5 min. Jeżeli wywar za bardzo odparuje można dolać trochę wody, ważne żeby ryba miała w czym pływać na talerzu. Dosmaczać sokiem z cytryny solą i pieprzem. Jak ktoś nie jest akurat na diecie tak jak ja może podać to danie np. z jaśminowym ryżem.

 
Składniki dla dwóch osób:

dwa dzwonka z łososia
kilka ząbków czosnku
jedna papryczka chilli
kawałek czerwonej papryki
kilka łyżek posiekanej kolendry
kubek bulionu rybnego (awaryjnie z kostki)
trochę mąki do oprószenia ryby
łyżeczka kminu rzymskiego
garść białych części dymki
sok z połowy cytryny
sól, pieprz, oliwa z oliwek.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz