Muszę przyznać, ze dawno nic mi tak nie smakowało jak ten południowy zestaw. Nie jest to jakiś specjalny przepis, po prostu lubię połączenie ryb lub owoców morza z mięsem. Do dodania cytrynowo-tymiankowego ryżu zainspirowały mnie przyprawione w ten sposób ravioli z ricottą, które mignęły mi na którymś z kulinarnych kanałów. Okazało się, że wszystko do siebie świetnie pasuje. Gorąco polecam.
Pokroić cukinie na cieniutkie plasterki, położyć na niej boczek i jedną lub dwie małże. Zawinąć, nadziać na patyczki, odstawić i przygotować ryż. Można by też pokroić cukinię i boczek w grubą kostkę jak do zwykłych szaszłyków, ale polecam jednak tę odrobinę więcej wysiłku włożyć, bo dzięki tym cieniutkim plasterkom smakować będą dużo lepiej. Pokroić szalotki w drobną kostkę i podsmażyć na oliwie, dodać ryż i smażyć chwilę aż się zeszkli. Następnie wlać wino, bulion, filiżankę wody, skórkę z cytryny i gotować do miękkości ryżu, dodając na końcu listki tymianku i przyprawić solą i pieprzem. Szaszłyki, posmarować oliwą, lekko posolić i piec w piekarniku 10 min w temperaturze
Składniki dla dwóch osób:
2 małe cukinie
100-150g małży
200g bardzo cienko pokrojonego boczku
filiżanka ryżu
otarta skórka z jednej cytryny
chust białego wina
dwie szalotki
świeży tymianek
filiżanka bulionu warzywnego
oliwa z oliwek
sól, pieprz
...i jeszcze na koniec inny sposób podania....
mniam mniam
OdpowiedzUsuńpiękne !!!
OdpowiedzUsuń