I Tak to jest kiedy znowu przybywa parę kilo, parę centymetrów i trzeba to jakoś zrównoważyć. Wiadomo, że za lenistwo i chwilę szaleństwa trzeba niestety płacić, ale żeby cena ta nie była zbyt wysoka staram się zawsze aby te lżejsze i mniej kaloryczne dania dawały się jednak zjeść. Czasem nawet dzięki temu ograniczeniu udaje się zrobić danie naprawdę dobre, tak jak sałatka którą dziś prezentuję i szczerze polecam. Jej wykonanie jest bardzo proste i poza ugotowaniem buraka sprowadza się tylko do pokrojenia składników.
Przygotowanie:
Ugotować buraki i ostudzić. Następnie pokroić w kształt wg uznania i zmieszać wraz z pozostałymi składnikami. Polać lub zmieszać z sosem powstałym z połączenia śmietany, chrzanu cukru i octu. Jeśli chcemy, zwiększyć objętość dania możemy dodać do niego sałatę.
Składniki dla dwóch osób
1/2 wędzonego dorsza
2 małe buraki
2 średnie ogórki konserwowe
1 duże jabłko
1 łyżki chrzanu
½ kubka kwaśnej śmietany lub jogurtu
1 łyżeczka cukru pudru
1 łyżka białego octu winnego
Wysmienita salata, milo odkryc prawdziwego rybiarza! :)
OdpowiedzUsuńWitam kolegę.
OdpowiedzUsuńW sumie to zaliczyłbym się do mięsożerców, ale o zdrowie trzeba dbać i ryby jeść więc żeby zbytnio się nie męczyć próbuje zrobić z nich coś zjadliwego:) W każdym razie jakimś specjalistą od ryb się nie czuję. Tak czy inaczej dziękuję za uznanie.
pzdr.