Zapiekanka z wieprzowiną
Nie znam zbytnio kuchni brytyjskiej, ale coś mi się wydaje, że to danie trochę do niej nawiązuje, może poprzez połączenie wieprzowiny i jabłek, może dodatku pure i zapieczenia? Poprawcie jeśli się mylę. Nie wiem nawet skąd przyszedł mi do głowy pomysł na nie i czy wcześniej go gdzieś nie podpatrzyłem. Po prostu, miałem zamrożony kawałek pieczonego schabu karkowego, jako pozostałość po jakimś obiedzie, który trzeba było w końcu jakoś zużyć, jabłko pasowało mi do majeranku ze schabu, a ziemniaki miały tylko to wszystko jakoś skleić. Efekt przeszedł moje oczekiwania i zrobił w domu prawdziwą furorę. Okazało się że wieprzowina z majerankiem bardzo lubi jabłka na słodko, a pure jako dodatek skrobiowy idealnie uzupełniło znajdujące się w daniu struktury. Baaaardzo smaczna rzecz. Myślę, że zamiast pieczonego schabu, bo przecież nie każdy musi mieć go na podorędziu, równie dobrze, jak nie lepiej sprawdziłyby się w tym daniu kacze piersi, które można dość szybko przyrządzić na patelni.
Przygotowanie:
Jabłka obrać ze skórki, pokroić w grubą kostkę i skarmelizować. Schab pokroić w kostkę podobnej wielkości co jabłka i wraz z nimi ułożyć w żaroodpornym naczyniu posypując całość majerankiem. Do ugotowanych ziemniaków dodać mleko masło, zrobić pure i odstawić. Kiedy trochę ostygnie zapakować je do rękawa cukierniczego i małymi okrągłymi kleksami przykryć całą powierzchnię mięsa i jabłek. Posypać drobno mieloną tartą bułką, dzięki czemu skorupka będzie bardziej chrupiąca i wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec ok. 30 min w temp, 180C.
Składniki dla dwóch osób:
250-300g pieczonej karkówki, dobrze przyprawionej czosnkiem, pieprzem i majerankiem.
500g ziemniaków
2 jabłka
2 łyżki masła
kilka łyżek mleka
3 łyżki tartej bułki
sól, pieprz
majeranek
Na durszlaku od razu rzuciło mi się w oczy to zdjęcie i wcale się nie zdziwiłam, że to z Twojego bloga :) Przepis wydrukowany- czeka na weekend ;) Będzie pysznie! Pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńjeszcze raz ja ;) czy ziemniaki mają być ugotowane, podgotowane czy jak? ;)
OdpowiedzUsuńRybuś:))
OdpowiedzUsuń"Do ugotowanych ziemniaków dodać mleko masło, zrobić pure i odstawić"
Gdyby nie podpis w życiu bym nie pomyślała, że to wytrawne danie ;-)
OdpowiedzUsuńO nieee, zawstydziłam się! ;) wyszło na to, że nie umiem czytać, a czytałam dwa razy! :D dziękuję, jadę po karkówkę!!
OdpowiedzUsuńfajny sposób podania dobrze znanego połączenia składników : )
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
super wyglada i sie zapowiada :) te naczynko do zapiekania cudne masz w te kropeczki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)