Czas trochę odetchnąć po mięsnych polskich świętach i zjeść
coś lżejszego. Ryba, tym bardziej gotowana jest na taką okazję idealna. Prezentowaną
roladę podałem na ciepło jako danie obiadowe, ale można ją też podać na zimno,
albo zalewając bulionem rybnym, w formie galarety. Oczywiście do jej
przygotowania można użyć innych ryb, te z których zrobiłem swoją były trochę
przypadkowe.
Przygotowanie:
Ryby oczyścić z ości. Część (ok. 450g) pokroić w średnią
kostkę. Resztę (ok. 150g) zmielić w melakserze na gładko. Szpinak wrzucić do
wrzątku dosłownie na 30 sekund, odcedzić, przełożyć do wody z lodem i znowu
odcedzić i odcisnąć dokładnie z wody. Do tak
przygotowanych składników dodać startą skórkę z cytryny i dokładnie ze
sobą zmieszać przyprawiając sobą i pieprzem. Przygotowaną masę wyłożyć na spory
kawałek folii aluminiowej albo plastikowej i zawinąć ścisło w dowolnej grubości
„cukierki”. Powstałe zawiniątka umieścić w rondlu z wrzącą wodą i gotować ok.
20 min w zależności od ich grubości. Gotową roladę przed krojeniem trzeba
trochę ostudzić.
Smażone rzodkiewki: rzodkiewki pokroić na cienkie plasterki
i smażyć na oleju roślinnym kilka minut, dodać do smaku cukier, sól, sok z
cytryny i dusić jeszcze chwilę.
300 g
fileta surowego łososia
300 g
fileta surowego pstrąga
2 białka z niewielkich jaj
100g świeżego szpinaku
sól, pieprz
rzodkiewki i ziemniaczki do podania
na sos chrzanowo koperkowy
Piękne zdjęcia i rolada wspaniała:-)
OdpowiedzUsuń